Rosyjskie filmy to u mnie czarna magia ale ten powiem szczerze mnie zaskoczył i to bardzo pozytywnie kawałek dobrego kina oczywiście mam na myśli efekty i ten teges ...kto lubi takie klimaty polecam
Z seriali mógłbym polecić Breaking Bad, moim zdaniem jeden z lepszych w historii. Po tym wszystkim oczywiście obowiązkowo Better Call Saul, niby nic się takiego nie dzieje a jednak trzyma w napięciu
Ja tam "serialowy" nie jestem, ale przyznam, ze wszystkie 5 sezonow "Gry o tron" zaliczylem. Z nieserialowych pozycji moge polecic jakze urokliwy "Rio, I love you" (do obejrzenia w HBO)
ja jeszcze przed tym ,po pierwszym odcinku gry o tron wzięłam sie za czytanie książki,wiecie jak ciężko wiedzieć o tych wszystkich starkach ,ktorzy po kolei gineli i nie muc nic powiedzieć i porozmawiać?.później córka zaczeła czytać to czekałam aż skończy i wreszcie mogłam nawymyślać martinowi za takie zwroty akcji-co kogoś polubię to ginie -do kitu
właśnie oglądołem na którą są seanse i jest na 13.00 także chyba kapcioszki na szłapki przez okno i
Na szary ponury wieczorek polecam...
Rosyjskie filmy to u mnie czarna magia ale ten powiem szczerze mnie zaskoczył i to bardzo pozytywnie kawałek dobrego kina oczywiście mam na myśli efekty i ten teges ...kto lubi takie klimaty polecam
To jest dopiero serial !!!
Przynajmniej słońce jest zawsze za darmo ...
http://pieczatki-w-paszporcie.blogspot.com/
https://www.youtube.com/channel/UCf99mvhfOem4kTfGH5qBOGQ?sub_confirmation=1/
Oglądałem ostatnio Jupiter Ascending dość takie
Twój spam jest jeszcze bardziej dość taki
"Nadzieja to największe skur......two jakie wyszło z puszki Pandory"....
Z seriali mógłbym polecić Breaking Bad, moim zdaniem jeden z lepszych w historii. Po tym wszystkim oczywiście obowiązkowo Better Call Saul, niby nic się takiego nie dzieje a jednak trzyma w napięciu
u nas rodzinnie:
Gra o tron
House of cards
był jeszcze serial o prohibicji w stanach,ale nie pamiętam tytułu
i coś lżejszego:
nieśmiertelni/zawsze mogę parę minut popatrzeć-Przyjaciele
tak samo jestem uśmiechnięta przy Modern famili
Różowe lata siedemdziesiąte
Masch
te cztery ostatnie seriale i do tego pingwiny ----dla uśmiechu i odstresowania nie do pobicia
Ja tam "serialowy" nie jestem, ale przyznam, ze wszystkie 5 sezonow "Gry o tron" zaliczylem. Z nieserialowych pozycji moge polecic jakze urokliwy "Rio, I love you" (do obejrzenia w HBO)
Moje Pstrykanie i nie tylko
ja jeszcze przed tym ,po pierwszym odcinku gry o tron wzięłam sie za czytanie książki,wiecie jak ciężko wiedzieć o tych wszystkich starkach ,ktorzy po kolei gineli i nie muc nic powiedzieć i porozmawiać?.później córka zaczeła czytać to czekałam aż skończy i wreszcie mogłam nawymyślać martinowi za takie zwroty akcji-co kogoś polubię to ginie -do kitu
Roma, a ogarnelas ich wszystkich? Musze przyznac, ze mam z tym problem.
Moje Pstrykanie i nie tylko