Janjus, ale extra widoczki z tej gondoli miodzio, ale zieleń ! i jaka pogoda malinowa podczas tej wycieczki Wam się trafiła , zdjęcia przy tej rzeczcce niesamowicie urocze ! posiedziałabym tam sobie z lokalnym Lwówkiem.. w ręku w słoneczku ja oprócz lazurków bardzo lubię górskie widoczki, ostatnio cieszę oczy w TV serią odcinków Alpy z lotu ptaka, tam to można szczękę zgubić... polecam
Mało nas zostało w Polsce , co doceniają walory naszej przyrody.Mówię o tych co w większości wojażują po ŚwiecieJa mimo ,że w ostatnich latach mało podróżowałem po naszym kraju,mam sentyment do tego, co do tej pory widziałem.Mogę to tylko powiedzieć,bo wcześniej zdjęć się w większej ilości nie robiło,więć pokazać się nie da.
To jeszcze nie koniec relacji,ale dalsza część troszkę później
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Mało nas zostało w Polsce , co doceniają walory naszej przyrody.Mówię o tych co w większości wojażują po świecie
Janjus ja uwielbiam górskie widoczki i pomimo że gdzieś tam po świecie mnie nosi, to i tak muszę ze 2 razy w roku w nasze ukochane góry pojechać właśnie dzisiaj sobie buknęłam Wielkanoc w Karpaczu bo bardzo mi się tam podobało jak byłam na weekend listopadowy, tylko wtedy zdrowie i pogoda mi nie pozwoliła wejść na śniezkę, więc wracam pod koniec kwietnia, a hotel Artus tam mam sprawdzony, cudeńko serwis, obsługa , jedzenie, , bukuje go od "helmutów" za naprawde śmiesznie pieniądze w porównaniu z tym co ma do zaoferowania polecam jakby ktoś był w tych okolicach
Mało nas zostało w Polsce , co doceniają walory naszej przyrody.Mówię o tych co w większości wojażują po świecie
Janjus ja uwielbiam górskie widoczki i pomimo że gdzieś tam po świecie mnie nosi, to i tak muszę ze 2 razy w roku w nasze ukochane góry pojechać właśnie dzisiaj sobie buknęłam Wielkanoc w Karpaczu
Bepi,
Fajnie masz.Ja przed Świeradowem kilka razy byłem w Szklarskiej i Karpaczu,ale dawno było i już mnie tam ciągnie.
To nie reguła z tymi wyjeżdżającymi za granicę i bardzo dobrze.Tak się składa,że w młodości zjeździłem całe Polskie Góry,a teraz z racji tego ,że mam blisko w Sudety to tylko je odwiedzam
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Nelcia nie rozważaj ino bukuj -) hehe..ja w ubiegłym roku byłam na sylwka na Słowacji , mieszkałam przy Szczyrpskim pleso, też tam pięknie , widoki ładne a w miarę cicho i spokojnie w okolicy bez tłumnego kolorowego folkloru jak w Zakopanem
Tak po jesieni, lecie i wiośnie ,teraz zimowe widoczki.Zimą bywamy tam mniej ,może z tego powodu,że narty to nie moja bajka*blum3*Miejsca są te same tylko w zimowej szacie.
Tego śniegu jest od 1,5m do 2 m i jest ubity ,przystosowany do biegania na nartach.
Hala izerska i schronisko Chatka Górzystów.
Gdy nie ma śniegu to do tego znaku nie można sięgnąć.Były znaki które ledwo wystawały ze śniegu.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
janjus śliczne zdjęcia
Szczególne podobają mi się te z księżycem 
Widoki z kolejki gondolowej miodzo 
Janjus, ale extra widoczki z tej gondoli
miodzio, ale zieleń ! i jaka pogoda malinowa podczas tej wycieczki Wam się trafiła , zdjęcia przy tej rzeczcce niesamowicie urocze ! posiedziałabym tam sobie z lokalnym 
Lwówkiem.. w ręku w słoneczku 
ja oprócz lazurków bardzo lubię górskie widoczki, ostatnio cieszę oczy w TV serią odcinków Alpy z lotu ptaka, tam to można szczękę zgubić... polecam
Az mi sie ciśnie na usta "cudze chwalicie ,swego nie znacie "...jezdzimy po świecie, a tuż koło nas tak pieknie.. dzieki Janjus za to przypomnienie
No trip no life
Peg,Bepi,Nelcia
Mało nas zostało w Polsce , co doceniają walory naszej przyrody.Mówię o tych co w większości wojażują po ŚwiecieJa mimo ,że w ostatnich latach mało podróżowałem po naszym kraju,mam sentyment do tego, co do tej pory widziałem.Mogę to tylko powiedzieć,bo wcześniej zdjęć się w większej ilości nie robiło,więć pokazać się nie da.
To jeszcze nie koniec relacji,ale dalsza część troszkę później
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
[quote=janjus]
Peg,Bepi,Nelcia
Mało nas zostało w Polsce , co doceniają walory naszej przyrody.Mówię o tych co w większości wojażują po świecie
Janjus ja uwielbiam górskie widoczki i pomimo że gdzieś tam po świecie mnie nosi, to i tak muszę ze 2 razy w roku w nasze ukochane góry pojechać
właśnie dzisiaj sobie buknęłam Wielkanoc w Karpaczu 
bo bardzo mi się tam podobało jak byłam na weekend listopadowy, tylko wtedy zdrowie i pogoda mi nie pozwoliła wejść na śniezkę, więc wracam pod koniec kwietnia, a hotel Artus tam mam sprawdzony, cudeńko serwis, obsługa , jedzenie, , bukuje go od "helmutów" za naprawde śmiesznie pieniądze w porównaniu z tym co ma do zaoferowania 
polecam jakby ktoś był w tych okolicach
http://www.holidaycheck.pl/hm/d8c8a0f6-e348-3c8d-9aef-859c26714273/-/m/picture?galleryPage=3&mediaOrder=4#paginateAnchor
Bepi,
Fajnie masz
.Ja przed Świeradowem kilka razy byłem w Szklarskiej i Karpaczu,ale dawno było i już mnie tam ciągnie.
To nie reguła z tymi wyjeżdżającymi za granicę i bardzo dobrze.Tak się składa,że w młodości zjeździłem całe Polskie Góry,a teraz z racji tego ,że mam blisko w Sudety to tylko je odwiedzam
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Jeszcze trochę wiosny w kurorcie.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, super ten potok, jak zywy
Bepi, a ja z kolei rozważam Karpacz na sylwka he he ..
No trip no life
Tak po jesieni, lecie i wiośnie ,teraz zimowe widoczki.Zimą bywamy tam mniej ,może z tego powodu,że narty to nie moja bajka*blum3*Miejsca są te same tylko w zimowej szacie.
Tego śniegu jest od 1,5m do 2 m i jest ubity ,przystosowany do biegania na nartach.
Hala izerska i schronisko Chatka Górzystów.
Gdy nie ma śniegu to do tego znaku nie można sięgnąć.Były znaki które ledwo wystawały ze śniegu.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.