Izera faktycznie w tym miejscu jest piękna,kamienie, kolor wody i ten szum
Idziemy w kierunku Jakuszyc.Tego dnia pogoda wyjątkowa,ciepło ,bez wiatru i słoneczko.Dużo turystów wędrujących i tych pedałujących.Na rowerach większość to Czesi.Czechy z drugiej strony rzeki.
Wystarczy wejść do lasu i są takie strumyki.
Dochodzimy do schroniska Orle.Można tu dojechać samochodem od strony Jakuszyc,i tu zacząć wędrówkę.
Zegar słoneczny.
W drodze powrotnej ostatnie zdjęcia Izery.
W dali wieża widokowa w Czechach na Smreku,najwyższym szczycie po Czeskiej stronie Gór Izerskich.Będziemy tam w dalszej częśći wędrówki.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Idziemy na Stóg Izerski..Jest piękna słoneczna pogoda.Zanim dotrzemy na Stóg obserwujemy ciekawe zjawisko.W samo południe Księżyc spada na stację kolejki gondolowej.
Schronisko na Stogu Izerskim.
Kolejka gondolowa na Stogu Izerskim.
Widok na hotel Malachit.
Przed stacją górną kolejki gondolowej.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Do Frydlandu ze Świeradowa jest około 20 km.Krótka informacja o zamku.
Zamek Frydlant tworzy ciekawe połączenie dwóch architektonicznych części - średniowiecznego zamku i renesansowego pałacu. Zamek powstał w połowie wieku XIII. Pierwszymi właścicielami byli Ronowcy, następnie Grabsztajnowie, a od roku 1558 zamkiem władali Redernowie. Po bitwie na Bile horze całe dobra weszły w posiadanie Albrechta z Valdsztejna. Po jego śmierci posiadłość stała się majątkiem Matyasza z Gallasu, wreszcie rodu Clam-Gallasów.
Zamkowe muzeum jest pierwszą tego typu ekspozycją w Europie środkowej. Już w roku 1801 część pałacu została udostępniona dla zwiedzających, przez ówczesnych właścicieli. Obecnie w skład ekspozycji zamkowej wchodzą; meble, szkło i porcelana a przede wszystkim bogate zbiory broni od czasów husytów przez renesans i trzydziestoletnią wojnę aż do wieku XIX. Wnętrza udostępnione do zwiedzania są kompletnie i bogato wyposażone. Na uwagę zasługuje kaplica zamkowa, wielki zbiór fajek i pokój dziecięcy z zabawkami z końca wieku XIX.
Zwiedzanie zamku trwa od 90 do 120 minut. Czynne codziennie oprócz poniedziałków. Parking przed zamkiem jest płatny (40Kc w roku 2007) Wstęp do zamku: 200Kc. Istnieje możliwość zwiedzania zamku z przewodnikiem mówiącym w języku polskim.
My musieliśmy poczekać na wejście do zamku ,bo z polskim przewodnikiem jest tylko jedno wejście o 15,30.Oprowadzała nas Polka .
Wczesniej byłem w zamku Czocha i jest naprawdę skromniutki w stosunku do tego w Czechach.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Jestesmy już za murami zamku W środku nie wolno robić zdjęć.Szkoda ,bo w środku zamek według mnie jest więcej wart jak na zewnątrz.Jest w pełni urządzony,w wiele autentyków.Komnaty piekne,kuchnia ,jadalnie.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Peg,
Izera faktycznie w tym miejscu jest piękna,kamienie, kolor wody i ten szum
Idziemy w kierunku Jakuszyc.Tego dnia pogoda wyjątkowa,ciepło ,bez wiatru i słoneczko.Dużo turystów wędrujących i tych pedałujących.Na rowerach większość to Czesi.Czechy z drugiej strony rzeki.
Wystarczy wejść do lasu i są takie strumyki.
Dochodzimy do schroniska Orle.Można tu dojechać samochodem od strony Jakuszyc,i tu zacząć wędrówkę.
Zegar słoneczny.
W drodze powrotnej ostatnie zdjęcia Izery.
W dali wieża widokowa w Czechach na Smreku,najwyższym szczycie po Czeskiej stronie Gór Izerskich.Będziemy tam w dalszej częśći wędrówki.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Idziemy na Stóg Izerski..Jest piękna słoneczna pogoda.Zanim dotrzemy na Stóg obserwujemy ciekawe zjawisko.W samo południe Księżyc spada na stację kolejki gondolowej.
Schronisko na Stogu Izerskim.
Kolejka gondolowa na Stogu Izerskim.
Widok na hotel Malachit.
Przed stacją górną kolejki gondolowej.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Po południu idziemy na Czeską stronę.
Na czeskiej stronie pamiątka po działalnośći elektrowni w Turoszowie i Niemczech.
Wieża widokowa.
W dali widać Frydland a w nim piękny zamek,w którym będziemy następnego dnia.
Widać też Wieżę na szczycie w Libercu kilkadziesiąt km od Swieradowa.Zdjęcia słabe ,bo na max zomie.
Tak wygląda z bliska .Byłem w Libercu 2 lata wcześniej.
Widok na Nowe Mesto po Czeskiej stronie.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Do Frydlandu ze Świeradowa jest około 20 km.Krótka informacja o zamku.
Zamek Frydlant tworzy ciekawe połączenie dwóch architektonicznych części - średniowiecznego zamku i renesansowego pałacu. Zamek powstał w połowie wieku XIII. Pierwszymi właścicielami byli Ronowcy, następnie Grabsztajnowie, a od roku 1558 zamkiem władali Redernowie. Po bitwie na Bile horze całe dobra weszły w posiadanie Albrechta z Valdsztejna. Po jego śmierci posiadłość stała się majątkiem Matyasza z Gallasu, wreszcie rodu Clam-Gallasów.
Zamkowe muzeum jest pierwszą tego typu ekspozycją w Europie środkowej. Już w roku 1801 część pałacu została udostępniona dla zwiedzających, przez ówczesnych właścicieli. Obecnie w skład ekspozycji zamkowej wchodzą; meble, szkło i porcelana a przede wszystkim bogate zbiory broni od czasów husytów przez renesans i trzydziestoletnią wojnę aż do wieku XIX. Wnętrza udostępnione do zwiedzania są kompletnie i bogato wyposażone. Na uwagę zasługuje kaplica zamkowa, wielki zbiór fajek i pokój dziecięcy z zabawkami z końca wieku XIX.
Zwiedzanie zamku trwa od 90 do 120 minut. Czynne codziennie oprócz poniedziałków. Parking przed zamkiem jest płatny (40Kc w roku 2007) Wstęp do zamku: 200Kc. Istnieje możliwość zwiedzania zamku z przewodnikiem mówiącym w języku polskim.
My musieliśmy poczekać na wejście do zamku ,bo z polskim przewodnikiem jest tylko jedno wejście o 15,30.Oprowadzała nas Polka .
Wczesniej byłem w zamku Czocha i jest naprawdę skromniutki w stosunku do tego w Czechach.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Czekając na wejście do zamku,na kwiatku pod murem Maja zbierała miodzik
\\\
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Dalsze zdjęcia zamku.
Jestesmy już za murami zamku W środku nie wolno robić zdjęć.Szkoda ,bo w środku zamek według mnie jest więcej wart jak na zewnątrz.Jest w pełni urządzony,w wiele autentyków.Komnaty piekne,kuchnia ,jadalnie.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Widok z okien zamku.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Zamek jest pięknie położony na wzgórzu.Dookoła piekny park,a w dole szumiąca rzeka.
Dziwne drzewo ma kore jak rybia łuska.
Koniec wizyty we Frydlandzie latem .Będą jeszcze zdjęcia zamku wczesną wiosną,ale to później.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Hotel Malachit w którym spędziłem trzy tygodnie.
I widoczek z pokoju.
Po przyjeździe było szaro ,plucha.Po tygodniu kilka dni zimy i później piękna ciepła wiosna.
Było to na przełomie marca i kwietnia.
Willa Wieżyczki
Pensjonat pod Wyciągiem.
Dom Zdrojowy.
Tak wygląda hala spacerowa od tyłu.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Kościół w Świeradowie.Nie jest to zabytek,ale jest pięknie położony.
Park Hotel
Pensjonat Eldorado.
Wracamy do Domu zdrojowego.
W zimie w hali spacerowej stoją donice które później są wystawiane n a zewnątrz.
Witraże w Hali.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.