Mam jeszcze takie pozaiczne pytanie.....czy do ulicy czerwonych latarni jest daleko od dworca centralnego?i czy te biletomaty na bilety na kolejke jezdzaca spod lotniska sa przy wejsciu na stacje czy gdzie je szukac?
NO I JESZCZE...na jaka pogode mamy sie nastawiac na wrzecień?
Super...to mi sie juz podoba.Przyznam sie ,ze wogóle sie nie zagłebialam w mape ale teraz jak podano mi ja na talerzu to popatrze .No i od razu widze,ze nasz hotelik jest prawie przy dworcu
hmm.....własnie gdzies doczytałam,ze na ulicy Czerwonych Latarni lepiej zdjec nie robić a szczególnie wieczorem no to juz zaczynam głowkowac jak ten "zakaz" ominąć .Taka atrakcja a szczególnie wieczorem jak tego nie uwiecznić
przechowalnia jest
http://www.schiphol.com/Travellers/AtSchiphol/Luggage/LuggageService/LuggageLockers.htm
No i dzieki Wam kochani mam juz wszystko co mnie interesowało dziękuje Wam bardzo...tylko prosze mi tu nie wypominac,ze wyjazd mi zorganizowaliscie
no jak nie , jak tak ,
przywieziesz worek cebulek z targu kwiatowego i bedziemy kwita , albo puszke maryśki, bo na tymże targu takze sprzedają
no jesli o mnie chodzi to bardziej na maryśke możecie liczyc
Zelek
Mam jeszcze takie pozaiczne pytanie.....czy do ulicy czerwonych latarni jest daleko od dworca centralnego?i czy te biletomaty na bilety na kolejke jezdzaca spod lotniska sa przy wejsciu na stacje czy gdzie je szukac?
NO I JESZCZE...na jaka pogode mamy sie nastawiac na wrzecień?
Kasia, od central station do red light to jakieś 2 min.
https://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF8&oe=UTF8&msa=0&msid=115934531030811950747.000461f59878ec8f2c3c2
Biletomatynie pamietam juz gdzie są umiejscowione ale od razu je zauważysz.
Przez okres jaki tam mieszkałam to wrzesień byłzawszecieplejsze niż w pl.
Super...to mi sie juz podoba.Przyznam sie ,ze wogóle sie nie zagłebialam w mape ale teraz jak podano mi ja na talerzu to popatrze .No i od razu widze,ze nasz hotelik jest prawie przy dworcu
Kasia,Amsterdam jest fajny, bo te wszystkie najciekawsze atrakcje masz blisko.
hmm.....własnie gdzies doczytałam,ze na ulicy Czerwonych Latarni lepiej zdjec nie robić a szczególnie wieczorem no to juz zaczynam głowkowac jak ten "zakaz" ominąć .Taka atrakcja a szczególnie wieczorem jak tego nie uwiecznić