Janjus, czy pamiętasz imię waszej przewodniczki? Znalazłam kilka licencjonowanych przewodników po Dubaju (Ewa Hindia, Wanda, Ewa Bogusz,Grażyna), moze to któraś z tych Pań?
Kati,
wydaje mi się,że to była Ewa Bogusz,ale jak patrzę na jej stronę ,to wydaje mi się ,ze to nie ona.Wysłałem do niej meila ze zdjęciem,no chyba,że Ona sie tak zmieniła.Jak to nie ona na tym zdjęciu ,to może wie kto to był.
Zdjęcie naszej przewodniczki.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Odpisała mi Pani Ewa Bogusz,że nie zna tej pani ze zdjęcia.Trochę się zgadzało danych o niej tylko,że ta ze zdjęcia mieszkała tam już od wielu lat,a ta od 2009.Może już sie przewodnictwem nie zajmuje,a po zdjęciu cięzko znaleźć.Z tego co pamiętam ,to wtedy w Emiratach tylko 2 Panie były licencjonowane przewodniczkami.
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, ostatnie pytanie - czy dużo jest chodzenia w trakcie tej wycieczki z Itaką? czy chodzi sie (czy moze przemieszcza autokarem) z punktu do punktu?
Janjus, ostatnie pytanie - czy dużo jest chodzenia w trakcie tej wycieczki z Itaką? czy chodzi sie (czy moze przemieszcza autokarem) z punktu do punktu?
Kati,
Ja tam byłem na stacjonarnym pobycie w Ras,a wycieczki wykupywałem.Byłem 2 razy w Dubaju,w tym wjazd na Buraj i to o najlepszej porze,tj. przed zachodem słońca.Byłem też w Abu i tam nr 1 to meczet.Tam na wszystkich wycieczkach zawsze się wszędzie podjeżdża albo autokarem albo busem.Nie chodzi się po miastach,bo w wielu miejscach nie ma świateł,przejść dla pieszych na skrzyżowaniach,no i brak chodników.Chodniki są w samych ścisłych centrach.Byłem tam 2 tygodnie i na więcej wycieczek szkoda nam było czasu,bo chcieliśmy w komforcie poplażować.Żałuję jedynie wycieczki do Omanu.
Byłem dawno,ale jak masz jeszcze jakieś pytania ,a ja będę mógł pomóc ,to pytaj
—
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, dziękuje bardzo za odpowiedz, to dobrze, ze sie wszędzie podjeżdża autokarem. Indywidualne zwiedzanie wychodzi znacznie drożej, dlatego myśle o opcji Itaki.
Kati,
wydaje mi się,że to była Ewa Bogusz,ale jak patrzę na jej stronę ,to wydaje mi się ,ze to nie ona.Wysłałem do niej meila ze zdjęciem,no chyba,że Ona sie tak zmieniła.Jak to nie ona na tym zdjęciu ,to może wie kto to był.
Zdjęcie naszej przewodniczki.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Kati,
Odpisała mi Pani Ewa Bogusz,że nie zna tej pani ze zdjęcia.Trochę się zgadzało danych o niej tylko,że ta ze zdjęcia mieszkała tam już od wielu lat,a ta od 2009.Może już sie przewodnictwem nie zajmuje,a po zdjęciu cięzko znaleźć.Z tego co pamiętam ,to wtedy w Emiratach tylko 2 Panie były licencjonowane przewodniczkami.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Ok, dziękuje. Ewa Hindi mieszka w Dubaju od 30 lat (wiec moze to ona byla), ale jej w moim terminie nie będzie w Dubaju.
Janjus, czy bylaby szansa,abys powklejal na nowo fotki ?
No trip no life
Janjus, ostatnie pytanie - czy dużo jest chodzenia w trakcie tej wycieczki z Itaką? czy chodzi sie (czy moze przemieszcza autokarem) z punktu do punktu?
Nelcia,
Postaram się w przyszłości wkleić chociaż trochę zdjęć
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Super, dziekuje przyda sie wszystkim
No trip no life
Kati,
Ja tam byłem na stacjonarnym pobycie w Ras,a wycieczki wykupywałem.Byłem 2 razy w Dubaju,w tym wjazd na Buraj i to o najlepszej porze,tj. przed zachodem słońca.Byłem też w Abu i tam nr 1 to meczet.Tam na wszystkich wycieczkach zawsze się wszędzie podjeżdża albo autokarem albo busem.Nie chodzi się po miastach,bo w wielu miejscach nie ma świateł,przejść dla pieszych na skrzyżowaniach,no i brak chodników.Chodniki są w samych ścisłych centrach.Byłem tam 2 tygodnie i na więcej wycieczek szkoda nam było czasu,bo chcieliśmy w komforcie poplażować.Żałuję jedynie wycieczki do Omanu.
Byłem dawno,ale jak masz jeszcze jakieś pytania ,a ja będę mógł pomóc ,to pytaj
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Janjus, dziękuje bardzo za odpowiedz, to dobrze, ze sie wszędzie podjeżdża autokarem. Indywidualne zwiedzanie wychodzi znacznie drożej, dlatego myśle o opcji Itaki.