Kochani , witam wszystkich serdecznie tym razem nie będziemy tak dużo pływać jak ostanio, a już cruseirem w ogóle nie ,więc zwykła karta pływacka wystarczy . Ci co ją maja zapraszam, a pozostali musza szybciutko to nadrobić albo mnie jakos ładnie przekupic he he
Po przewertowanie róznych ofert i sprawdzaniu wiarygodności firm etc i bogatej korespondencji mailowej wybrałam mały ale bardzo klimatyczny hotelik w Quito, który przypasił mi swoimi wnetrzami i cenami. Nie bez znaczenia była tez przemiła Pani z którą koresponowałam i wycieczki, które hotel mial w swojej ofercie. Bilety lotnicze na wyspy kupilismy bezpośrednio w internecie, bez pośredników. Na Galapagos zaplanowalismy kilkudniowy rejsik a potem jeszcze krótki pobyt stacjonarny
No to jak zawsze kilka "smaczków" tak na dobry humorek i poczatek
Kiwi Ciebie też oczywiście, Ty taka chudziutka jesteś to nawet nie zauważe
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Takich atrakcji to i ja nie przepuszcze moze kiedyś-kto wie-i mnie tam poniesie
No to poszlałaś Nalcia - Galapagos . Ja oczywiście tez jestem
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
Anusia,
Ja na stojąco,ale jak nóżki zabolą,bo znając Nelcię relacja będzie długa,to na kolanko też bym reflektował
Będe grzeczny,a Damian zapracowany może nie będzie tu zaglądał
Jak będziesz z bolącymi nóżkami to się zrewanżuję
A co do Nelci ,to ona dla nas wszystkich serduszka nie szczędzi
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Nie ma problema moje kolanka pojemne wszystkich Was pomieszczą
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Kochani , witam wszystkich serdecznie tym razem nie będziemy tak dużo pływać jak ostanio, a już cruseirem w ogóle nie ,więc zwykła karta pływacka wystarczy . Ci co ją maja zapraszam, a pozostali musza szybciutko to nadrobić albo mnie jakos ładnie przekupic he he
Po przewertowanie róznych ofert i sprawdzaniu wiarygodności firm etc i bogatej korespondencji mailowej wybrałam mały ale bardzo klimatyczny hotelik w Quito, który przypasił mi swoimi wnetrzami i cenami. Nie bez znaczenia była tez przemiła Pani z którą koresponowałam i wycieczki, które hotel mial w swojej ofercie. Bilety lotnicze na wyspy kupilismy bezpośrednio w internecie, bez pośredników. Na Galapagos zaplanowalismy kilkudniowy rejsik a potem jeszcze krótki pobyt stacjonarny
No to jak zawsze kilka "smaczków" tak na dobry humorek i poczatek
No trip no life
Nelcia, czy ja dobrze kojarzę, że relacja była już na starym forum???? A może nie twoja???Ale i tak chętnie przeczytam....
Mariola
Nelcia jesteś jak zwykle niezawodna ale rejsik zawsze mile widziany.
basia35
Jestem już i ja
Jestem i ja
Ameryka Poludniwa to cos co misie lubia najbardziej
http://www.addicted-to-passion.com