ostatnio tlumaczyla mi ze telefon chroni ja przed choroba lokomocyjna...w tym tel ma caluski swoj swiat.
nie zabieram kompa nigdy a tym razem wzielam tablet. nie muszw pisac co sie dzialo. :)
a reakacje Twojej córki ( czyli no-stop z telefonem w łapkach ) sa IDENTYCZNE jak ...mojej,uffffffff,dobrze,że nie tylko ja mam "taki przypadek"
Moja też non stop z telefonem albo z lapotopem. Ostatnio nawet do WC z laptopem i słuchawkami chodzi i siedzi tam pol godziny sluchając muzyki
a ja się tak zastanawiam, czy jakby podpiąć do prądu tablecika i wyjechać na 2 tygodnie na wszasorrryyy to córa kapnęłaby się, że nas nie ma czy nie...
ostatnio tlumaczyla mi ze telefon chroni ja przed choroba lokomocyjna...w tym tel ma caluski swoj swiat. nie zabieram kompa nigdy a tym razem wzielam tablet. nie muszw pisac co sie dzialo.
Kasik
no ale przeca nikt nie odliczał który jest więc jestem pierwsza wśród odliczających
a reakacje Twojej córki ( czyli no-stop z telefonem w łapkach ) sa IDENTYCZNE jak ...mojej,uffffffff,dobrze,że nie tylko ja mam "taki przypadek"
...oby mi się chciało,tak jak mi się nie chce...
Moja też non stop z telefonem albo z lapotopem. Ostatnio nawet do WC z laptopem i słuchawkami chodzi i siedzi tam pol godziny sluchając muzyki
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
ostatnio tlumaczyla mi ze telefon chroni ja przed choroba lokomocyjna...w tym tel ma caluski swoj swiat.
nie zabieram kompa nigdy a tym razem wzielam tablet. nie muszw pisac co sie dzialo. :)
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
to i ja się rozsiadam na tych fotelikach
a ja się tak zastanawiam, czy jakby podpiąć do prądu tablecika i wyjechać na 2 tygodnie na wszasorrryyy to córa kapnęłaby się, że nas nie ma czy nie...
Lordowski - myslę, że by się kapnęła jakby zgłodniała
Bez podróży się duszę....
http://kolekcjonujacchwile.blogspot.com/
- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...