Momita, Makono, Kiwi, Sporna dzięki za miłe słowa - zgadzam się że Filipiny to nie kierunek na jeden raz i z pewnością warto tam będzie wrócić. Nie zapominajmy że Fililipiny to kraj ponad 7 tysięcy wysp a my zobaczyliśmy tylko 5 z nich. Ale i tak warto było !!!!!!!!!!!!!!!!
Z przyjemnością obejrzałem ciekawą relację z pięknych Filipin. Miałem okazję cztery razy odwiedzić ten kraj służbowo w latach 80. XX wieku, a więc dość dawno. Oczywiście, z racji charakteru podróży nie zobaczyłem tak wiele jak Wy (byłem tylko w Manili i w parku wodospadów Pagsanjan), ale i tak kraj ten - tak różny od innych krajów azjatyckich - zrobił na mnie spore wrażenie. Pamiętam, że pokazany na Waszych zdjęciach cmentarz amerykański w Manili był oazą spokoju, a w jego otoczeniu nie było takich budynków, jakie widoczne są na Waszych zdjęciach. W czerwcu 1980 roku wyglądał on tak:
Na Filipiny chętnie bym jeszcze wrócił. Pozdrawiam.
Sporna, zarezerwowałem tak jak Kasia niejaki Greenview Resort .
Na dziko pewnie coś znajdziesz , ale może być ciasno i mocno przebrane w sezonie.
Moje zdjęcia z różnych, dziwnych miejsc http://tom-gdynia.jalbum.net/
własnie Tomku tego sie obawiam ze wysiadziemy z busa i bedziemy pol nocy szukac pokoju kurde peczone moze tez sie odezwe do tego anglika
every journey begins with a single step
Momita, Makono, Kiwi, Sporna dzięki za miłe słowa - zgadzam się że Filipiny to nie kierunek na jeden raz i z pewnością warto tam będzie wrócić. Nie zapominajmy że Fililipiny to kraj ponad 7 tysięcy wysp a my zobaczyliśmy tylko 5 z nich. Ale i tak warto było !!!!!!!!!!!!!!!!
Sigma, nadrobiłam i ja zaległości i przeczytałam Twoją relację. Bardzo mi się podobała. Serdeczne dzięki. Żona ma oko - zdjęcia niesamowite.
Podróż to jedyny zakup, który czyni Cię bogatszym.
Z jakim BP to była wycieczka?
bilbao jak cię lubie tak weź czytaj od pierwszej strony i będziesz wiedział z z CT poland
...................................................................
www.smakowanie-swiata.pl
....................................................................
widocznie gapa jestem.
Przepraszam że nie odpowiadałem ale dopiero wróciliśmy z wakacji. Z tego co pamiętam to Banaue bylo ok. 10 listopada i lało.
Pozdrawiam .....
Z przyjemnością obejrzałem ciekawą relację z pięknych Filipin. Miałem okazję cztery razy odwiedzić ten kraj służbowo w latach 80. XX wieku, a więc dość dawno. Oczywiście, z racji charakteru podróży nie zobaczyłem tak wiele jak Wy (byłem tylko w Manili i w parku wodospadów Pagsanjan), ale i tak kraj ten - tak różny od innych krajów azjatyckich - zrobił na mnie spore wrażenie. Pamiętam, że pokazany na Waszych zdjęciach cmentarz amerykański w Manili był oazą spokoju, a w jego otoczeniu nie było takich budynków, jakie widoczne są na Waszych zdjęciach. W czerwcu 1980 roku wyglądał on tak:
Na Filipiny chętnie bym jeszcze wrócił. Pozdrawiam.