--------------------

____________________

 

 

 



Śladami Piratów z Karaibów czyli rejs po tropikalnych wysepkach

909 posts / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
E w e l i n a EM
Obrazek użytkownika E w e l i n a EM
Offline
Ostatnio: 5 lat 10 miesięcy temu
Rejestracja: 08 paź 2013

Własnie byłam ciekawa jak  jest na Pullmaturze, bo statki mniejsze, ale ta trasa jest extra i całkiem fajna cena jak z dolotem!

Pozdrawiam wakacyjnie,
Ewelina z EM

KIWI
Obrazek użytkownika KIWI
Offline
Ostatnio: 8 lat 6 miesięcy temu
Rejestracja: 05 wrz 2013

Czekam niecierpliwie na kolejne atrakcje Yahoo 

- Kocham ptaszki i podróże, te małe i duże ...

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 14 godzin 52 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

E w e l i n a EM :

Własnie byłam ciekawa jak  jest na Pullmaturze, bo statki mniejsze, ale ta trasa jest extra i całkiem fajna cena jak z dolotem!

hej Ewelina,

to juz mój trzeci rejs z Pullmantura a drugi na Karaibach ,wiec wiem mniej wiecej czego sie spodziewac. W tym roku jednak byla mala niespodzianka, bo firma sie połaczyla z francuska (hm zapomnialam nazwy ) i pare zmian jest typu obok hiszpanskiego, drugim jezykiem pokladowym jest francuski, duzow wiecej Francuzow ( druga nacja zaraz po Hiszpanach ,ale ci ostatni i tak dominuja..)

Staki sa ok, nie sa tak wielgachne i super wypasione ,ale nic nie moge zarzucic a obsluga rewelacja..

No trip no life

bepi
Obrazek użytkownika bepi
Offline
Ostatnio: 2 lata 11 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Nelciu Shok  ale pech z tym bagażem, Shok  pisz kochana jak sobie poradziliście bez bagażu, zawsze się śmieję z mojego księciunia.. że on wozi w podręcznym wszystkie kable, ładowarki do aparatu, laptopa, telefonów itp , zatem często nas trzepią dokładniej na kontroli podrecznego jak widzą te stosy kabli w plecaku  Preved  ale widzę że to ma sens jednak w takich sytuacjach, pal licho z bielizną czy bikini, ważne aby był  aparat i ładowarki w plecaku Crazy

Żelek
Obrazek użytkownika Żelek
Offline
Ostatnio: 8 lat 5 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

bepi :

Nelciu Shok  ale pech z tym bagażem, Shok  pisz kochana jak sobie poradziliście bez bagażu, zawsze się śmieję z mojego księciunia.. że on wozi w podręcznym wszystkie kable, ładowarki do aparatu, laptopa, telefonów itp , zatem często nas trzepią dokładniej na kontroli podrecznego jak widzą te stosy kabli w plecaku  Preved  ale widzę że to ma sens jednak w takich sytuacjach, pal licho z bielizną czy bikini, ważne aby był  aparat i ładowarki w plecaku Crazy

No i skąd ja to znam -te kable ,ładowarki i sprzecior w podręcznym-niekeidy jak widac warto podzwigac coś w plecaku Blush

Mara
Obrazek użytkownika Mara
Offline
Ostatnio: 3 lata 2 miesiące temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Nella, ale pech z tymi walichami !!! Nie zazdroszczę, niby letnie fatałaszki mozna sobie kupić, ale te kable i aparaty, to dramat !!!!!!!!!  Też tak sobie jednak dumam, ze takie cuda, prędzej czy później każdemu latającemu sie przytrafią, a doświadczenie czegoś takiego wg. to czysty zbieg okolicznosci i jest niezależny od lotniska, czy linii ( KLM akurat bardzo bardzo milo wspominam. Sam Schiphol tez jest ok, ale wole jakos bardziej niemieckie lotnicka - nie wiem, ale tam system jest jakos tak lepiej doracowany, takie bynajmniej odnosze wrazenie  ) aczkolwiek na takich molochach jak schiphol prawdopodobieństwo jest spore. Sama miała tam taki myk, ze babeczka okleiła walichy, oprócz naszej jednej, która to nie poszła na taśmę, wiec sie upomniałam i dalej poszło juz ok, znaczy sie obklejono i wrzucona na taśmę, a aparaty i wszelkie gadżety do nich mamy zawsze w plecaku - taki duży foto, specjalnie kupiony do tego celu, sprawdza sie znakomicie, ale już dosyc o walichach, czekam na wspomnienia i wysepki Smile

www. Podróże z globusem w torebce, gdzie skrobię swe relacje od czasu do czasu  Dirol

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 14 godzin 52 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

bepi :

Nelciu Shok  ale pech z tym bagażem, Shok  pisz kochana jak sobie poradziliście bez bagażu, zawsze się śmieję z mojego księciunia.. że on wozi w podręcznym wszystkie kable, ładowarki do aparatu, laptopa, telefonów itp , zatem często nas trzepią dokładniej na kontroli podrecznego jak widzą te stosy kabli w plecaku  Preved  ale widzę że to ma sens jednak w takich sytuacjach, pal licho z bielizną czy bikini, ważne aby był  aparat i ładowarki w plecaku Crazy

Bepi, twój ksieciunio ma łeb na karku Good ,doceń go !!!!Nam tez sie nigdy nic nie działo, a sporo jeżdzimy ,ale jak sie okazuje do czasu ..a jak uderza to juz po całosci Sad (mam na mysli obydwie walizy)

No trip no life

bepi
Obrazek użytkownika bepi
Offline
Ostatnio: 2 lata 11 miesięcy temu
Rejestracja: 04 wrz 2013

Nelciu to mój chłop  to taki przewrażliwiony Crazy   że nawet kiedy mamy loty na 1 rezerwacji i generalnie bagaż nadajemy tylko raz... i ma on dolecieć na miejsce docelowe, to wyobraź sobie że mój to i tak idzie na tranzycie na taśmę zerknąć ..czy przypadkiem nie wyjechało tam gdzie nie powinno Biggrin  natomiast  w Fraknfurcie że nie da się wejść do tej części odbioru bagażu  i  wyjść spowotem na tranzyt, więc mój przewrażliwiony  i tak poszedł ..i zerkał przez okienko za szyby ..na tą taśmę czy czasem nie wyjechało  omyłkowoSmile i czekał aż wszystkie wyjadą , mówię Ci On to mu musi miec wszystko zawsze na tip top.. dlatego On by się w życiu nie nadawał na wakacje spontaniczne..że sobie musiałby jakiś noclegów szukac na miejscu  itp dla niego byłby to większy stres niz urlop ..Lol

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 14 godzin 52 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Po wypiciu dwóch lampek  szampana, jakoś mi sie przyjemnie lżej na duszy zrobiło Smile

Okazało sie ,ze nasza kabinka jest jakaś tam premium i mamy różne udogodnienia w pakiecie np odprawę bez żadnej kolejki. Ucieszyłam sie więc ,że mamy gdzie spać, zrobilismy fotki do karty pokładowej no i heja na statek. .. Po wejściu do kabiny znowu szok, bo na stole stoii butelka szampana i kosz z owocami. No mysle sobie nieżle jest  a może i bagaż jakoś szybko doleci. Pomimo póznej godziny a w zasadzie naszego czasu to juz było bliżej rana , poszlismy ze znajomymi  na oblatanie statku i jednak na kolacyjke..po której w końcu zmógł nas sen..Moglismy sobie na to śmiało pozwolić, bo rozpakowywać do szafek nie bardzo mielismy co he he Pleasantry

Szampanik juz się chłodził, owocki juz niestety zjedzone..

Nasza trasa i punkt startowy ekranu naszego TV. Codziennie było widąc gdzie jesteśmy i jakie wysepki sa wokoło.

Wnetrze pubu , który bardzo nam przypadł do gustu. Taki fajny wystrój, co prawda malo pasujący do Karaibków,ale nam sie podobal. Niestety to było tez miejsce dla palaczy wiec klima chodziła tam bardzo mocno...

No trip no life

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 14 godzin 52 minuty temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Mara :

 Nella, znaczy sie norme na całe zycie wyrobiłas, a nawet z naddatkiem - to teraz już wszytko bedzie szło gładko z walichami Preved znaczy sie nie beda zwiedzać swiata bez was Biggrin  a cenne dla nas rzeczy, nie warto przewozić w bagażu głównym, a sprzęt foto i elektroniczny, to już w ogóle nie, praktycznie co wyładunek, to widuje sie jakis walichy w reklamówkach, albo rozwalone.

Mara, tak od tej pory ladowarki do sprzetow bede wozic w podrecznym !! Mam nadzieje ,że limit przygód bagazowych rzeczywiście wyczerpany Biggrin do konca  ale to nie był jeszcze koniec przygód na rejsie...tylko innego typu przygód Biggrin

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap