Jesteś tutaj
Jesteś tutaj
Mój Świeradów,taka jest prawda.Jestem w Świeradowie 2,3 razy w roku.
Nie ważna pora roku.Nie jeżdżę na nartach,ale zimą też tam bywam.
Wiele razy byliśmy w Szklarskiej Porębie,Karpaczu,Harachowie,ale tam od wielu lat nie wracamy.
Zaczeło sie 5 lat temu,gdy przyszło mi spędzić 3 tygodnie w Malachicie na turnusie profilaktyczno leczniczym ,z zakładu pracy.
Od tamtego czasu często tam wracamy razem z żoną.Mamy obchodzone wiekszość szlaków,a ulubione wielokrotnie.Góry z pieknymi trasami do chodzenia luzem,z kijami,rowerem.Samo miasteczko urocze.
Więcej już podczas relacji.Jedynym minusem jest duża ilość turystów Niemców seniorów,ale oni są bardzo kulturalni.
W relacji będą też odwiedziny w pobliskich Czechach,i okolicach Świeradowa.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
Zaczynamy od jesieni.Pierwsze zdjecia są z głównej ulicy Świeradowa.
Swieradów jest niewielkim kurortem .Główna ulica też jest krótka,niedawno przeszła remont kapitalny.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.
no tak, Świeradowo!
Kiedyś,ze 20 lat temu, byłam na nartach
i miło wspominam !
Obecna
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Bylam w Swieradowie jako mała dziewczynka z rodzicami i niewiele pamietam. Chetnie popatrze .Już czuje że będą piekne krajobrazowo widoczki więc nie moge odpuścic..
No trip no life
przepięknie, uwielbiam wszystkie górskie miasteczka i uzdrowiska.....UWIELBIAM !!!
http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.co.uk/
Piekna polska jesien i miasteczko badrdzo sympatyczne
Nie odkladaj marzen - odkladaj na marzenia.
Bylam kilka razy i potwierdzam- sympatyczne miejsce i dla spacerowiczow i dla uprawiajacych sporty zimowe
Janjus...dzięki
Szkoda że takich swojskich relacji na forum bardzo mało
Janusz przepiękne jesienne klimaty
...nieważne gdzie, ważne z kim...
Witam pieknie wszystkich miłośników naszych widoczków
Shadi ,biorę przykład z Ciebie
Teraz Dom Zdrojowy.Jest w samym centrum Świeradowa.Za każdym razem odwiedzamy to miejsce.Ma swój klimat i jest uroczym miejscem spacerów z kubkiem wody leczniczej.Wody radonowe leczą przede wszystkim choroby reumatyczne, narządów ruchu, układu krążenia .
Można też trafić tam na koncert.Cała główna hala jest modrzewiowa i ma 80 metrów długości,najdłuższa na Dolnym Śląsku.
Żeglarstwo – najdroższy sposób najmniej wygodnego spędzania czasu.