Darek, u mnie tak samo , jak weekend to mniej czasu na kompa.
Wyjazd nasz mam nadzieję będzie udany choć jak zawsze przed wyjazdem coś, tym razem wczoraj skręciłam kostkę (żadne ekstremalne wyczyny, w domu przy zejściu ze schodów) i teraz kuśtykam, ale mam nadzieję że ból przejdzie.
Piaa pochwal się gdzie byłaś. Chyba wszyscy się cieszymy, że wróciłaś i serwujesz poranną kawkę.
Nel pokażesz nam co dobrego zrobiłaś z działkowych darów natury.
Alamed , gdzie się znowu schowałaś? Grzybki czy wycieczka górska?
Asiu, co za pech z ta nogą..tuz przed urlopem. Mam nadzieję ,że szybko ci przejdzie i będziesz mogła szalec i tańczyc na urlopie. Zrobiłam taką bardzo tradycyjną szarlotkę..z jabłkami ,rodzynkami i cynamonem. Wcinamy ją z lodami, mniam..
Basiu, dzieki, bardzo ciekawy ten przepis. Może popróbuję ,apetycznie to wygląda. A ty go testowałaś ?
Piea, no nareszcie !!! alez cię przegnało he he .. tyle kilosów po Mazowszu ? to już do Austrii byś dotarła . Gdzie byłaś, jakie miejsca odwiedziłaś ? Kawka przepszyna oj naczekałam sie ja na nią ..
Darek, próbowałam poczytac twoja relacje z Kos, ale fotek nie ma. Możesz je dodac ? Wpadaj częsciej , to złapiesz tu u nas i kawkę i śniadanko i troche oddechu od roboty tej pracowej i domowej
Nelciu, turystów jest mnóstwo, chyba w życiu nie widziałam takich tłumów na szlakach.
Wczoraj byliśmy na Słowacji w Dol. Młyniskiej tam również zrobił się mały zator pod szczytem na Bystrą Ławkę. Piękna dolina z uroczym wodospadem. Polecam
Na Krupówkach ciągle widać kolejki do karczm, szczerze jestem już tym zmęczona.... wiem że pewnie urażę tutaj turystów przyjeżdżających do Zakopanego, ale niestety fajnie jest wpaść
na weekend, tydzień, ale mieszkanie w centrum robi się bardzo uciążliwe.
Postaram się pomalutku zacząć opisywać moje wyjazdy.
A to filmik z Mnicha, słuchajcie mega, w życiu nie byłam tak zestresowana.
witam was w ulubiony przez większośc z nas dzien tygodnia czyli poniedziałek Słoneczko od rana nieżle daje , to będzie fajny dzień
Basia, Asia, zyczę wam wspaniałego urlopowania w pięknych domkach nad jeziorem . Jak was znam to zwiedzicie całą okolicę Asiu a jak noga, czy lepiej ? może jeszcze dziś nie zaczynaj od aktywnych wedrówek , tylko na spokojnie..może jakieś piwko z widokiem na jezioro i do tego pyszne pierogi ? Ja tak robię na Mazurach,, uwielbiam siedzieć w ulubionej knajpce z kuflem zimego piwa ,wpatrując sie piekną jeziorną siną dal a potem
Megi, przepiekne fotki krajobrazowe a filmik zapierający dech w piersiach. Jak były takie wspinaczkowe ujecia na Mnicha pokazujące jak wysoko jesteście nad ziemią to aż mnie ciarki przechodziły Ależ ty jesteś zuch dziewczyna !!! Podziwiam cię Megi , na prawdę
Może teraz na trochę uspokoii sie z turystami.. zielonych szkół raczej nie będzie , więc trochę Zakopane odetchnie. No poza weekendami oczywiscie
Radek, jestem wiecej niz pewna ,że byłam w tym zamczysku, wydaje mi sie ,że również w środku. Niestety jakoś wszystkie zdjecia z Iralndii mi wcięło,ale ten zamek, fontanna, park.. mam to przed oczami.Za to kawociastka nie było, a wygląda mega apetycznie To kiedy zakup autowy ? i jaki kolor Basia wybiera ?
Piea, jaką kawencję dziś zaserwujesz ? O Octoberfest słyszałam,że sie nie odbedzie- tak ,to z pewnoscią olbrzymi cios dla Bawarczyków , tradycja nie może konytunowana no i jakie straty finansowe . Mordka osiołka bardzo sympatico he he , przefajne ujęcie .
Wiesz, ja też cykor jestem dlatego do tej pory poza Kaszubami u znajomych nie było wyjazdów. Ale wkońcu decyzja podjeta . Mam nadzieję,że i pogoda dopisze i zdrowie i uda mi się sporo zobaczyć
Ok, pora na nowe zagadki- wszystkie 3 to jednocześnie i film i powieść :
Darek, u mnie tak samo , jak weekend to mniej czasu na kompa.
Wyjazd nasz mam nadzieję będzie udany choć jak zawsze przed wyjazdem coś, tym razem wczoraj skręciłam kostkę (żadne ekstremalne wyczyny, w domu przy zejściu ze schodów) i teraz kuśtykam, ale mam nadzieję że ból przejdzie.
Piaa pochwal się gdzie byłaś. Chyba wszyscy się cieszymy, że wróciłaś i serwujesz poranną kawkę.
Nel pokażesz nam co dobrego zrobiłaś z działkowych darów natury.
Alamed , gdzie się znowu schowałaś? Grzybki czy wycieczka górska?
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Dobry wieczór,
Asiu, co za pech z ta nogą..tuz przed urlopem. Mam nadzieję ,że szybko ci przejdzie i będziesz mogła szalec i tańczyc na urlopie. Zrobiłam taką bardzo tradycyjną szarlotkę..z jabłkami ,rodzynkami i cynamonem. Wcinamy ją z lodami, mniam..
Basiu, dzieki, bardzo ciekawy ten przepis. Może popróbuję ,apetycznie to wygląda. A ty go testowałaś ?
Piea, no nareszcie !!! alez cię przegnało he he .. tyle kilosów po Mazowszu ? to już do Austrii byś dotarła . Gdzie byłaś, jakie miejsca odwiedziłaś ? Kawka przepszyna oj naczekałam sie ja na nią ..
Darek, próbowałam poczytac twoja relacje z Kos, ale fotek nie ma. Możesz je dodac ? Wpadaj częsciej , to złapiesz tu u nas i kawkę i śniadanko i troche oddechu od roboty tej pracowej i domowej
No trip no life
Nelciu, turystów jest mnóstwo, chyba w życiu nie widziałam takich tłumów na szlakach.
Wczoraj byliśmy na Słowacji w Dol. Młyniskiej tam również zrobił się mały zator pod szczytem na Bystrą Ławkę. Piękna dolina z uroczym wodospadem. Polecam
Na Krupówkach ciągle widać kolejki do karczm, szczerze jestem już tym zmęczona.... wiem że pewnie urażę tutaj turystów przyjeżdżających do Zakopanego, ale niestety fajnie jest wpaść
na weekend, tydzień, ale mieszkanie w centrum robi się bardzo uciążliwe.
Postaram się pomalutku zacząć opisywać moje wyjazdy.
A to filmik z Mnicha, słuchajcie mega, w życiu nie byłam tak zestresowana.
megi zakopane
...nigdy,nie mów nigdy ; )))
wczoraj zarzekałem sie ,że pewnie spedzimy Niedzielę domowo a dziś...
...piekna pogoda,"wygnała nas na spacer" ...
wybyliśmy do Kilkenny,"stolicy" hrabstwa o tej samej nazwie...
...był zamek,kolorowe uliczki,rzeka i stare knajpki które..."namówiły nas na kawociastko" ; )))
siemanko wieczorkowe Wszystkim !!! : )
p.s. a co do samochodu to uznalismy że..."Lexus będzie OK"...
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Radek my też mieliśmy siedzieć dzisiaj w domu, tymczem poszliśmy na spacerek do naszyego zakopiańskiego lesu.
A Ty zwiedzałeś piękny zamek.
megi zakopane
Radek kawociastko pięknie wygląda, a jak smakowało?
Megi, ależ piękne widoki pokazujesz.
Nel, nie daj się prosić, przekaż przepisik na to pyszne ciastko.
My już prawie spakowani. Jutro wyruszamy, trzymajcie kciuki.
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
tak Nel, robiłam kiedyś, z jabłkami i brzoskwiniami
...woooow,megizak ja oglądając Twój filmik byłem zestresowany ,więc w realu to..."bym zszedł" ; ))))
superowskie widoczki !!! : )
...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav
Dziś jest 21 września 2020
PONIEDZIAŁEK
Imieniny obchodzą:
Mateusz, Mira
Przysłowia:
„Na Mateusza słońce grzeje, po Mateuszu wiatr ciepło wywieje”
Do wymarzonych wakacji blisko, coraz bliżej...
Na prowadzeniu odliczanki MARGERYTKA!!!
Margerytka - 313 dni - powrót do źródeł, czyli Kenia z odrobiną Tanzanii
Mrówka - 116 dni - "Pura vida" w Kostaryce
Alamed - 26 dni - Bieszczady jesienią
NOWOŚĆ Nel - 15 dni - spontaniczny, babski wypad w greckie klimaty ,Kos na horyzoncie
Dana - 12 dni - przeprowadzka do Bournemouth
Asia i Basia - TO JUŻ DZIŚ !- rodzinny wyjazd w okolice Żywca Udanego wakacjowania
No trip no life
Dzien dobry,
witam was w ulubiony przez większośc z nas dzien tygodnia czyli poniedziałek Słoneczko od rana nieżle daje , to będzie fajny dzień
Basia, Asia, zyczę wam wspaniałego urlopowania w pięknych domkach nad jeziorem . Jak was znam to zwiedzicie całą okolicę Asiu a jak noga, czy lepiej ? może jeszcze dziś nie zaczynaj od aktywnych wedrówek , tylko na spokojnie..może jakieś piwko z widokiem na jezioro i do tego pyszne pierogi ? Ja tak robię na Mazurach,, uwielbiam siedzieć w ulubionej knajpce z kuflem zimego piwa ,wpatrując sie piekną jeziorną siną dal a potem
Megi, przepiekne fotki krajobrazowe a filmik zapierający dech w piersiach. Jak były takie wspinaczkowe ujecia na Mnicha pokazujące jak wysoko jesteście nad ziemią to aż mnie ciarki przechodziły Ależ ty jesteś zuch dziewczyna !!! Podziwiam cię Megi , na prawdę
Może teraz na trochę uspokoii sie z turystami.. zielonych szkół raczej nie będzie , więc trochę Zakopane odetchnie. No poza weekendami oczywiscie
Radek, jestem wiecej niz pewna ,że byłam w tym zamczysku, wydaje mi sie ,że również w środku. Niestety jakoś wszystkie zdjecia z Iralndii mi wcięło,ale ten zamek, fontanna, park.. mam to przed oczami.Za to kawociastka nie było, a wygląda mega apetycznie To kiedy zakup autowy ? i jaki kolor Basia wybiera ?
Piea, jaką kawencję dziś zaserwujesz ? O Octoberfest słyszałam,że sie nie odbedzie- tak ,to z pewnoscią olbrzymi cios dla Bawarczyków , tradycja nie może konytunowana no i jakie straty finansowe . Mordka osiołka bardzo sympatico he he , przefajne ujęcie .
Wiesz, ja też cykor jestem dlatego do tej pory poza Kaszubami u znajomych nie było wyjazdów. Ale wkońcu decyzja podjeta . Mam nadzieję,że i pogoda dopisze i zdrowie i uda mi się sporo zobaczyć
Ok, pora na nowe zagadki- wszystkie 3 to jednocześnie i film i powieść :
1/Sienkiewicz ,Afryka, młodzież
2/ niewolnictwo,chata,południe USA
3/podróz, Verne, świat
Przemiłego poniedziałku
No trip no life