Nela bardzo lubię jak plaża ma tzn zaplecze leśne i tak jest na początku Sarbinowa w tej starej części piękny las, ścieżki z widokiem na plaże górą jakby super. Bardzo lubię też Mielno ale oczywiście przez sezonem, bo jest takie bardzo zadbane, a bliskość Uniescia duży dodatkowy plus. Tam jest znowu bardziej swojsko tak jeszcze bez tego kiczu, na plaży stoją kutry tuż nad plaża jest lokal z dobrym jedzeniem i stoliczki stoją jakby nad tymi kutrami, piękne zachody słońca. A sam port rybacki w Uniesciu to pycha ryby świeżo łowione właśnie tymi kutrami, pełno barów i wedzarni gdzie zje się wyjęte prosto jeszcze ciepłe wędzone rybki. Uwielbiam karmazyna takiego ciepłego z wedzarni. I nawet jak się jest bliżej sezonu to można uciec na spacer nad jezioro Jamno, fajne trasy wzdłuż na spacer czy rower, mało ludzi a ładnie zagospodarowane co trochę jakieś ławki miło. Te rejony znam najlepiej. Ale kiedyś jako dziecko jeździlam na kolonie w rejon Jastrzębia Góra, rozewie i mam duży sentyment do tych rejonów, bardzo lubię rejon rozewia, piękne lasy, dzikie wąskie ale bezludne plaże, lisi jar... I w sumie blisko do helu. Ostatnio byłam tam.... Z 15 lat temu z mężem, no jeszcze wtedy nie mężem... I w tym roku na drugą połowę czerwca mamy właśnie plan jechać na kwaterę tuż przy samej tej skarpie w rozewiu, blisko lisi jar właśnie, myślę że może chodziaz ten wyjazd wypali bo to odludzie... Widziałam też filmiki z helu jak ładnie tam zrobili te drewniane kładki jako trasa spacerowa dookoła całego cypla, a to zaledwie 35 km od rozewia. Powiem że nie znam za to w ogóle okolic i nigdy nie byłam w zachodniej części wybrzeża tj Trzęsacz czy Świnoujście czy Wolin, ale może kiedyś... Chodź droga trochę zniechęca bo to kawał drogi... Dobrego dnia pozdrawiam
Z przyjemnoscia ogladam Wasze zdjecia znad polskiego morza. Nie zamieszcze swoich niestety, bo nie mam zadnych Ostatnio bylam nad naszym morzem 40 lat temu...pozniej juz tylko dalej i dalej. Ale kiedys tam wroce
Dana N to ja jestem tu w odwrotnej sytuacji i nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy.... W ciągu 18 lat tylko w 2010 nie byliśmy nad Bałtykiem. Tak co roku a czasem dwa razy do roku. Czyli 17 lat bycia nad morzem
I byliśmy Mielno, Uniescie, Kołobrzeg, Brzeźno pod Gdańskiem, Jastrzębia Góra, Sarbinowo , Krynica Morska, Dźwirzyno, Łeba, Sopot, Hel
Nela bardzo lubię jak plaża ma tzn zaplecze leśne i tak jest na początku Sarbinowa w tej starej części piękny las, ścieżki z widokiem na plaże górą jakby super. Bardzo lubię też Mielno ale oczywiście przez sezonem, bo jest takie bardzo zadbane, a bliskość Uniescia duży dodatkowy plus. Tam jest znowu bardziej swojsko tak jeszcze bez tego kiczu, na plaży stoją kutry tuż nad plaża jest lokal z dobrym jedzeniem i stoliczki stoją jakby nad tymi kutrami, piękne zachody słońca. A sam port rybacki w Uniesciu to pycha ryby świeżo łowione właśnie tymi kutrami, pełno barów i wedzarni gdzie zje się wyjęte prosto jeszcze ciepłe wędzone rybki. Uwielbiam karmazyna takiego ciepłego z wedzarni. I nawet jak się jest bliżej sezonu to można uciec na spacer nad jezioro Jamno, fajne trasy wzdłuż na spacer czy rower, mało ludzi a ładnie zagospodarowane co trochę jakieś ławki miło. Te rejony znam najlepiej. Ale kiedyś jako dziecko jeździlam na kolonie w rejon Jastrzębia Góra, rozewie i mam duży sentyment do tych rejonów, bardzo lubię rejon rozewia, piękne lasy, dzikie wąskie ale bezludne plaże, lisi jar... I w sumie blisko do helu. Ostatnio byłam tam.... Z 15 lat temu z mężem, no jeszcze wtedy nie mężem... I w tym roku na drugą połowę czerwca mamy właśnie plan jechać na kwaterę tuż przy samej tej skarpie w rozewiu, blisko lisi jar właśnie, myślę że może chodziaz ten wyjazd wypali bo to odludzie... Widziałam też filmiki z helu jak ładnie tam zrobili te drewniane kładki jako trasa spacerowa dookoła całego cypla, a to zaledwie 35 km od rozewia. Powiem że nie znam za to w ogóle okolic i nigdy nie byłam w zachodniej części wybrzeża tj Trzęsacz czy Świnoujście czy Wolin, ale może kiedyś... Chodź droga trochę zniechęca bo to kawał drogi... Dobrego dnia pozdrawiam
Uniescie 2016
I dla odmiany zimowe wydanie, Sopot grudzień 2018 i z Nami już Nela
Klif Orłowski
Asiu, ja widzę Twoje zdjęcia sprzed 50-ciu lat
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Ze staroci znalazłam jeszcze takie Mielno 2003 nasze pierwsze wspólne wakacje zaraz po mojej maturze czyli 17 lat temu
Wycieczki rowerowe z Grzybowa 2014 r.
Mieszkaliśmy w stadninie.
Plaża w Grzybowie.
Po drodze do Niechorza
Kolobrzeg.
Kolobrzeg w stronę Gąsek.
Widok z latarni w Gąskach
Spływ kajakiem w Regą do Mrzeżyna
Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach!
Asiu, super fotki, znajome mi miejsca i nawet środek lokomocji taki sam
Przyszłość to marzenia, przeszłośc to wspomnienia
Z przyjemnoscia ogladam Wasze zdjecia znad polskiego morza. Nie zamieszcze swoich niestety, bo nie mam zadnych Ostatnio bylam nad naszym morzem 40 lat temu...pozniej juz tylko dalej i dalej. Ale kiedys tam wroce
Dana N to ja jestem tu w odwrotnej sytuacji i nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy.... W ciągu 18 lat tylko w 2010 nie byliśmy nad Bałtykiem. Tak co roku a czasem dwa razy do roku. Czyli 17 lat bycia nad morzem
I byliśmy Mielno, Uniescie, Kołobrzeg, Brzeźno pod Gdańskiem, Jastrzębia Góra, Sarbinowo , Krynica Morska, Dźwirzyno, Łeba, Sopot, Hel