--------------------
Zakładam ten wątek aby zamieszczać jak to napisałam w tytule różne hisoryjki które spotkały Was w trakcie wyjazdów
zarówno w kraju jak i za granicą.
Jako że ja założyłam ten wątek na początek pozwolę sobie jako pierwsza zamieścić dwa zdarzenia jakie nas spotkały
podczas pobytu w Grecji w 2011 roku.
Byliśmy w miejscowości Panteleimonas (na kontynencie) w okolicach np. Leptokarii i Platamonas.
Jako że ja jestem zwierzę lądowe nie umiejace pływać smarzyłam się na plaży no ale ileż można topić słoninę ,
wymyśliłam sobie bo bardzo ciągnęło mnie do wody (oczywiście nie to że nie wchodziłam wcale, taplałam się
tak żeby było bezpiecznie) że będę pływała przewieszone przez materac .
To też po czasie mi się znudziło i ku rozpaczy mojego męża zabrałam mu okulary do nurkowania i zaczęłam
pływać na tymże materacu z dziubem pod wodą...
mąż postanowił mnie jednak pilnować... spodobało mi się to łokrutnie, mąż wsiekły bo nie chciałam mu oddać okularów,
ale co tam...
pływałam już dosyć długo i naraz coś mi zaczęło pobłyskiwać na dnie a było w tym miejscu jakieś 4m głębokości...
Sonia. Zanurkowałaś?
Ta jasne zanurkowałam ciekawe jak...
Zanurkoał mój mąż, ale zanim to zrobił to woda nas troszkę zniosła i straciliśmy to z oczu
Zaczęłam pływać nerwowo w kółko i po jakimś czasie znów to zobaczyłam...
Mąż nurkował chyba z trzy razy bo woda ma duże zasolenie i nie mógł dobić do dna
W końcu się udało i moim oczom ukazało się to...
Zdjęcia robiłam teraz bo wtedy jakoś nie pomyślałam o tym
Łańcuszek ma uszkodzone zapinanie i to pewnie było powodem że wlaściciel go stracił... z tyłu krzyżyka są jakieś znaki...
Czy to złoto?
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/
Znalazłaś prawdziwy skarb!
Od tej pory mąż powinien Ci dać te okulary na wyłączność!
Fajna przygoda
Każdy ma swój kawałek świata, który go woła...
Tak, złoto i to najwyższej próby
Znalezisk moich w Grecji to jeszcze nie koniec... tylko nie myślcie że chodziłam przez cały czas
i szukałam to był czysty przypadek... pierwszy raz zdażyło mi sie coś takiego...
Ja na statku znalazłam kiedyś pierścionek z dużym brylantem. Ciekawe czy zgłosiła się po niego właścicielka do recepcji...
Ja to tylko wszystko gubię, jeszcze nigdy nic nie znalazłam
http://www.followdreams.today/
https://www.facebook.com/followdreams.today/