Nie wiem dlaczego zdjęć nie widzicie bo ja widzę wszystkie
Ruszamy dalej...
W Apulii jest co robić i obojętnie gdzie się nie pojedzie będzie pięknie.
My na dziesiejszy dzień wybraliśmy Locorotondo.Z Alberobello to rzut beretem.
Nie wiem dlaczego o takich miejscowościach tak mało się pisze-przecież to jest jedno z miejsc,które trzeba zobaczyć bo dla nich właśnie przyjeżdza sie do Włoch.
Z drugiej srony może ktoś by powiedział,że nie ma tu żadnych atrakcji dla nas samo miejsce było wielką atrakcją a piękna zabudowa starego miasta w zupełności wystarczyła,żeby poczuć się tutaj cudownie.
Locorotondo to mała wioska oznaczająca dosłownie „okrągłe miejsce” bowiem stare miasto w Locorotondo zostało zbudowane na planie koła.
Autko zostawiliśmy troszkę na uboczu ale do głównego miejsca doszliśmy szybko bowiem nie jest to duża mieścina a poza starym miasteczkiem faktycznie nie ma tu co oglądać.
Wejście na stare miasto jest zaraz przy Katedrze ,z boku której jest ładny park-też ma plan koła jak przystało na to miejsce a parku jest piękny widok na dolinę zasłaną winnicami .
Wśród winnic jest tutaj też sporo Trulo-zresztą w tej części Włoch spotyka się je dosyć często.
Spacer po Locorotondo najlepiej zacząć-i pewnie każdy tak robi-od Porta Napoli i Placu Vittario Emanuele.
Miejsce to sąsiaduje właśnie z parkiem.
Ten niewielki placyk z dumną bramą to taka powitalna wizytówka Locorotondo. Tam też znajduje się informacja turystycza, gdzie wyposażycie się np. w mapkę lub jakieś pamiątki.
Nie trzeba tu mieć planu zwiedzania...szwędaliśmy się przed siebie i zachwycaliśmy klimatem jaki tutaj panuje.
Miejsce to robi wrażenie...lśni czystością,ma usprzątane uliczki,doniczki z kwiatami w oknach i urocze kafejki w bajkowych zakątkach no i dzięki temu ,że mało o nim się pisze jest tutaj po prostu pusto
Tak, dla mnie właśnie takie zwiedzanie Włoch ma sens, jak zwiedzanie Locorotondo, dojechać w wypatrzone miejsce, albo jak wiele razy robiliśmy zatrzymać się po drodze i cieszyć się miejscem i jego atmosferą. Nie zawsze miejsca te bardziej popularne są dużo lepsze, one w jakiś sposób się wypromowały i to wszystko .... fajna Apulia
Nie miałam pojęcia, że w tych domkach z kopułkami można nocować, z oglądanych wcześniej zdjęć sądziłam, że to tylko jakieś zabytkowe obiekty, jakiś skansen. Fajnie, że można w nich pomieszkać.
Domki cudowne, miasteczko super,
basia35
Witam wszystkich))
Nie wiem dlaczego zdjęć nie widzicie bo ja widzę wszystkie
Ruszamy dalej...
W Apulii jest co robić i obojętnie gdzie się nie pojedzie będzie pięknie.
My na dziesiejszy dzień wybraliśmy Locorotondo.Z Alberobello to rzut beretem.
Nie wiem dlaczego o takich miejscowościach tak mało się pisze-przecież to jest jedno z miejsc,które trzeba zobaczyć bo dla nich właśnie przyjeżdza sie do Włoch.
Z drugiej srony może ktoś by powiedział,że nie ma tu żadnych atrakcji dla nas samo miejsce było wielką atrakcją a piękna zabudowa starego miasta w zupełności wystarczyła,żeby poczuć się tutaj cudownie.
Locorotondo to mała wioska oznaczająca dosłownie „okrągłe miejsce” bowiem stare miasto w Locorotondo zostało zbudowane na planie koła.
Autko zostawiliśmy troszkę na uboczu ale do głównego miejsca doszliśmy szybko bowiem nie jest to duża mieścina a poza starym miasteczkiem faktycznie nie ma tu co oglądać.
Wejście na stare miasto jest zaraz przy Katedrze ,z boku której jest ładny park-też ma plan koła jak przystało na to miejsce a parku jest piękny widok na dolinę zasłaną winnicami .
Wśród winnic jest tutaj też sporo Trulo-zresztą w tej części Włoch spotyka się je dosyć często.
Spacer po Locorotondo najlepiej zacząć-i pewnie każdy tak robi-od Porta Napoli i Placu Vittario Emanuele.
Miejsce to sąsiaduje właśnie z parkiem.
Ten niewielki placyk z dumną bramą to taka powitalna wizytówka Locorotondo. Tam też znajduje się informacja turystycza, gdzie wyposażycie się np. w mapkę lub jakieś pamiątki.
Nie trzeba tu mieć planu zwiedzania...szwędaliśmy się przed siebie i zachwycaliśmy klimatem jaki tutaj panuje.
Miejsce to robi wrażenie...lśni czystością,ma usprzątane uliczki,doniczki z kwiatami w oknach i urocze kafejki w bajkowych zakątkach no i dzięki temu ,że mało o nim się pisze jest tutaj po prostu pusto
Koniecznie musicie tutaj zawitać.
Tak, dla mnie właśnie takie zwiedzanie Włoch ma sens, jak zwiedzanie Locorotondo, dojechać w wypatrzone miejsce, albo jak wiele razy robiliśmy zatrzymać się po drodze i cieszyć się miejscem i jego atmosferą. Nie zawsze miejsca te bardziej popularne są dużo lepsze, one w jakiś sposób się wypromowały i to wszystko .... fajna Apulia
Ach, co za klimaty, cudnie tam.
Nie miałam pojęcia, że w tych domkach z kopułkami można nocować, z oglądanych wcześniej zdjęć sądziłam, że to tylko jakieś zabytkowe obiekty, jakiś skansen. Fajnie, że można w nich pomieszkać.
Żeluś co z tą Apulią ? jedziemy dalej ?
Hej dokończysz relacje
basia35
Obiecuję dokończyc....i Tajlandie też
basia35