--------------------

____________________

 

 

 



Polowanie na maskonury...i jak to się wszystko zaczęło.

24 wpisów / 0 nowych
Ostatni wpis
Strony
Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Zakaz dotyczy całego runa leśnego. Dla mnie to niezrozumiałe, bo ja całe zycie chodziłam do lasu i zbierałam grzyby i inne leśne pyszności :-(.

A tutaj grzyby są...ostatnio na spacerze ze znajomym natknęliśmy się na 3 dorodne maślaki na trawniku. /Teraz czekają w jego zamrażarce na usmażenie z jajecznicą...ale Ciiiiiiii.....nie mówcie nikomu, nikt nie widział jak je zbieraliśmy :D/

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Minął rok...

Nasza wiedza na temat maskonurów jest już dużo większa...i juz wiemy, kiedy jechać na Skomer, żeby spotkac te ptaki.

Sledzimy jednak wszystkie doniesienia i juz wiemy NA PEWNO, ze w tym terminie, ktory wybraliśmy zastaniemy tam prawdopodobnie 7000 ptaków.

Tym razem mamy do dyspozycji tylko 2 dni. Postanawiamy pierwszego z nich zobaczyć Półwysep Gower i uznazaną za najpiękniejszą w Wielkiej Brytanii plażę Rhossili.

Kto chciałby mieszkać w tym małym białym domku???

Ta najdalej w morze wysunięta część lądu, to Worm's Head. Podczas przypływów staje się wyspą.

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Spędzamy noc w  Timber Hill http://www.timberhill.co.uk/ co jest świetnym pomysłem, bo domek, jaki dostajemy spełnia absolutnie wszystkie nasze oczekiwania.

Deszczowy wieczór spędziliśmy świętując moje imieniny, a o świcie wyjechaliśmy zdobywać Skomer po raz drugi.

Już o 7.00 nie byliśmy pierwsi w kolejce po bilety, ale jeszcze z szansą na miejsca w pierwszej łódce.

Zmieniono zasady. Teraz w momencie kupowania biletów już wiadomo którą łodką się płynie...więc nie trzeba koczować przez parę godzin w porcie. Dobra zmiana :D. Załapaliśmy się na pierwszą łódkę o 10.00.

Póki co leje jak z cebra...idziemy do samochodu przeczekać deszcz...i czyniąc praktyki w zaklinaniu deszczu.

W taką pogodę nie ma szans na dobre zdjęcia.

Właściwie nie ma szans na ŻADNE zdjęcia, bo nikt rozsądny w ogóle nie wyciągnie aparatu z futerału...jak hektolitry wody z nieba lecą.

Stwierdziłam, że mam 2 godziny...i idę spać Smile

W głowie tylko maskonury...

W Polsce mało znane, ale podobno były przypadki, ze je widziano.

Przez wielu uznawane  za bardzo fotogeniczne...i moim zdaniem to prawda. Dla mnie to tak jak z makami. niby zwykłe kwiatki..a na zdjęciach wychodzą lepiej niz inne.

Tyle, że zeby fotografować maskonury nie wystarczy wyjśc na najbliższy trawnik...

Budzę się...już czas pójśc do portu.

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Przypływa ta sama "księżniczka" co rok temu...ten sam kapitan daje nam instrukcje jak się zachować, "gdyby coś"

Przestało padać...

Zbliżamy się do wyspy...

Tłok w powietrzu i na wodzie. Jeszcze boimy sie myśleć, że to prawda...ale już widzimy, że te pokraczne stworzenia w powietrzu i na wodzie maja pomarańczowe dzioby...

Już wiemy, że one NAPRAWDE tam są Smile

Wychodzi słońce...niewiarygodne.

Dopływamy do Wyspy Skomer. Krótka instrukcja, w którą strone isc...i jak się zachować.

Na wyspie Skomer można się poruszać TYLKO wyznaczonymi ścieżkami, pownieważ maskonury budują swoje gniazda pod ziemią.Wyjście poza szlak może spowodować ich zniszczenie.

Zaopatrzeni w butelki wody wyruszamy szlakiem w poszukiwaniu ptaków, słońce grzeje jak opętane, maszerujemy już w koszulkach z krótkim rękawkiem. Trudno uwierzyć...ale jednak...

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Kiedy przypłynęliśmy na wyspe powiedziano nam, ze w tym momencie jest na wyspie Skomer 25.000 maskonurów.

Pewnie wyszłam na debila pytając 3 razy, czy NAPRAWDE 25.000. Ciągle miałam wrażenie, że nie zrozumiałam, co do mnie mówią Biggrin

Kiedy zobaczyłam tego pierwszego, już chciałam tam zostać na kolejne 5 godzin, zeby mu zdjęcia robić...ale moja ekipa SIŁĄ mnie stamtąd zabrała. Biggrin

Rzeczywiście dalej było ich więcej...

Maskonury większość roku przebywają na morzu.

Od połowy marca do połowy sierpnia przybywają do miejsc lęgowych i tam mają potomstwo. Samica składa zazwyczaj jedno jajo w wygrzeganym w ziemi gnieździe.Takim miejscem lęgowym jest właśnie wyspa Skomer.

Maskonury są świetnymi nurkami, w ten sposób zdobywają pokarm dla swojego potomstwa.

Fruwają, nurkują...i świetnie pływają Smile

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Moje marzenie się spełniło. Mam swoje zdjęcia maskonurów. Te, które zamieściłam, to jedne z wielu.

Nie mogę w tym momencie pokazać najlepszych, bo jeszcze nie wiem co z nimi zrobię...

Dana_N
Obrazek użytkownika Dana_N
Offline
Ostatnio: 1 miesiąc 17 godzin temu
Rejestracja: 07 paź 2013

Byliśmy, widzielismy, zwyciężyliśmy...

Tę krótką opowieść o spełnianiu marzeń dedykuję Agnieszce, Ani, Ewelinie, Grzesiowi i Oskarowi.

To gdzie teraz jedziemy??? Smile

Asia-A
Obrazek użytkownika Asia-A
Offline
Ostatnio: 2 godziny 55 minut temu
Rejestracja: 01 wrz 2015

Piękne, dziękuję!

Bye Zobacz mnie na Facebooku Relaks na drutach! Yes 3

ssstu-6
Obrazek użytkownika ssstu-6
Offline
Ostatnio: 7 godzin 53 minuty temu
Rejestracja: 31 maj 2016

...heh,gratulacje za "dopięcie swego" !!! ; )

dla mnie "firmowy portrecik" maskonura to fotka z "garścią ryb" w dziobie !!!

...no to w drogę... żeby się oburzać i podziwiać
...zdumiewać i wzruszać ramionami...wybrzydzać i zachwycać...Radoslav

Nel
Obrazek użytkownika Nel
Offline
Ostatnio: 12 godzin 1 min temu
admin
Rejestracja: 04 wrz 2013

Dana, ja nie dziekuje jeszcze bo zdecydowanie poproszę o więcej zdjęć maskonurów. Są przepiękne !! nie maskonury tylko twoje foty Yahoo

To ujęcie bardzo mi się podobaGood

Powiedz kiedy jest wiec najlepszy czas na wycieczkę ?

Aha a kanie w panierce uwielbiam ,ale ja w ogóle grzybki lubię

No trip no life

Strony

Wyszukaj w trip4cheap